fbpx

Po skończonych studiach i obronie pracy magisterskiej nadszedł czas na odbycie półrocznego stażu w Aptece ogólnodostępnej. Miałam to szczęście, że trafiłam do Apteki osiedlowej, nie sieciowej, utworzonej i prowadzonej przez doświadczonych i „starych” (w dobrym tego słowa znaczeniu) Farmaceutów z powołaniem.

Pierwsze co usłyszałam to to, że do apteki przychodzi PACJENT a nie klient. Zapamiętałam to do dziś i będę o tym pamiętać zawsze.

Niestety coraz częściej mam wrażenie, że zarówno farmaceuci jak i pacjenci zaczynają o tym zapominać.

To, że Pacjenci często zachowują się jak klienci to po części zrozumiałe. Wiadomo leki są drogie,  dlatego Pacjent chodzi i porównuje ich ceny – jest to spowodowane potrzebą a czasami wręcz przymusem zaoszczędzenia pieniędzy a tego na pewno nie zmienimy a wręcz powinniśmy to zaakceptować. Niemniej jednak zdarzają się również Pacjenci, którzy traktują aptekę jak przysłowiową „piekarnię” – wpadają, narzekają na kolejkę i wolną obsługę a na koniec przy okienku nieprzyjemnie komentują ceny leków i zarobek Farmaceutów.

Drodzy PACJENCI – apteka to nie piekarnia – to miejsce gdzie wydawane są leki – często na receptę, często silnie działające i Farmaceuta musi mieć czas i spokój do prawidłowego ich wydania.  Apteka to też miejsce gdzie Pacjenci przychodzą uzyskać fachową i kompetentną informację o lekach – a to musi chwilę potrwać – więc proszę o cierpliwość, ciszę i spokój.

Teraz pora na nas – Farmaceutów – często zapominamy gdzie, po co i dla kogo jesteśmy. Nie traktujemy Ludzi jako pacjentów tylko jak klientów, którzy przychodzą do Apteki zostawić pieniądze. Rozumiem, że obecne realia rynku, konkurencja pomiędzy aptekami i walka o pieniądze zmuszają niejako nas do walki o pacjentów i większą sprzedaż. Ale my Farmaceuci musimy „walczyć” o Pacjenta przede wszystkim naszą wiedzą, fachowością, szczerością, życzliwością i cierpliwością – musimy pamiętać, że to my jesteśmy dla Pacjentów. Co więcej to od nas Farmaceutów zależy czy nasz zawód w dalszym ciągu będzie wyjątkowy a my będziemy cieszyć się szacunkiem i zaufaniem.

Dlatego też apeluję, żeby zapamiętać –  do Apteki przychodzi PACJENT a nie klient.


zdjęcie: www.fotolia.pl

Opublikowano: 28 paź 2014 o 13:57