Byłam w ciąży trzykrotnie:)- za każdym razem ciąża była inna i za każdym razem te 9 miesięcy mijały inaczej a i ja je inaczej postrzegałam i odbierałam.
Dla mnie ciąża to:
- czas wymarzony i wyczekany – szczególnie dla tych którzy starali się o dziecko od krótszego lub dłuższego czasu
- czas niespodziewany – bo przecież zdarza się czasem niespodzianka:) mniej lub bardziej chciana
- czas oczekiwania – bo oto czekamy na nasze dziecko, nasz skarb, nasze szczęście
- czas przygotowywania – bo przygotowujemy się zarówno wewnętrznie (psychicznie i fizycznie) jak i zewnętrznie (przygotowanie domu/mieszkania/pokoju/ubranek/wózka itp.)
- czas odpoczynku – bo wierzcie mi to ostatni moment na odpoczynek a potem to już długo, długo nic:(
- czas ostatnich chwil „wolności” – takiej bez dziecka, tylko we dwoje:)
- czas niepewności, stresu, obaw – czy wszystko będzie dobrze?
- czas zakupów:) – ubranka, mebelki, wózek, fotelik, smoczki, butelki, pieluchy, chusteczki itp…
- czas zawierania nowych znajomości (np.: w przychodni w kolejce do lekarza) i otwierania się na nowe tematy (w szczególności na takie bardzo fizyczno-intymno-osobiste 🙂 – właśnie w tej kolejce do lekarza)
- czas planowania i marzeń – że oto teraz to już będzie sielsko i anielsko – no cóż – im dłużej tak myślicie tym dłużej nie będę wyprowadzać was z błędu:) – żyjcie jeszcze chwilkę w tej błogiej nieświadomości:)
- czas dbania o siebie i o maleństwo
- czas wizyt u lekarza
- czas niekończących się badań
- czas dodatkowych kilogramów
- czas wymiotów, zaparć, hemoroidów, żylaków i innych tego typu rzeczy:(
- czas………..(dopisać według uznania)
Zapewne nie wszystkie punkty do was pasują….
Możliwe, że macie jakieś inne swoje propozycje….
Może z niektórymi tak zwyczajnie się nie zgadzacie…
ale jedno wiem na pewno, że:
ciąża to czas w którym my mamy chcemy dla swojego dziecka jak najlepiej
i tu zostawiłam jeszcze jeden punkt, który się z tym wiąże, że ciąża to:
- czas leków/suplementów diety/wyrobów medycznych
Dlaczego?
- bo lekarze zlecają stosowanie różnych preparatów kobietom w ciąży
- bo farmaceuci polecają różne preparaty kobietom w ciąży
- bo reklamy atakują i przypominają o tym, żeby zażywać leki/suplementy diety/wyroby medyczne w ciąży (czasem w tych reklamach nawet samo dziecko przemawia do mamy :))
- bo czasem najzwyczajniej dopada kobietę w ciąży przeziębienie, katar, kaszel, gorączka…
- bo czasem trzeba brać leki stosowane przewlekle
- bo czasem trzeba zastosować leki podtrzymujące ciąże
- bo czasem trzeba zastosować leki, żeby nie nastąpił poród przedwcześnie
- bo czasem trzeba zastosować leki, bo pojawiły się choroby/schorzenia wywołane ciążą np.: cukrzyca czy nadciśnienie
- bo czasem leki w ciąży ratują życie i dziecka i mamy!
No właśnie:
Jak to jest z lekami w ciąży?
No cóż – jest to temat bardzo skomplikowany, trudny i obszerny, i ja mam zamiar się nim zająć i niniejszym otwieram cykl wpisów „Leki w ciąży” by farmaceuta-radzi.pl:)
cdn:)
Opublikowano: 5 mar 2015 o 09:28