O tym jak długo ważna jest recepta pisałam ogólnie jakiś czas temu https://farmaceuta-radzi.pl/?p=232. W zanadrzu mam już nowy wpis o recepcie i o zawiłościach związanych z jej ważnością – za kilka dni będzie dostępny:). Natomiast dzisiaj chciałam krótko wyjaśnić co oznacza określenie „cito” wpisywane czasem przez lekarzy na recepcie na lek recepturowy (robiony).
„Cito” – z języka łacińskiego oznacza szybko, natychmiast, niezwłocznie, prędko. Czasem lekarze wpisują „statim”, „cittisime” lub „rogo statim” i oznacza to to samo.
No dobrze ale…. Co to oznacza dla pacjentów, którzy idą z taką receptą do apteki?
Oczywiście może zdarzyć się tak, że apteka nie ma wszystkich składników do realizacji tej recepty (tego nie przeskoczymy, bo jak nie ma składników to farmaceuta ich nie urodzi:(). Wtedy albo trzeba poszukać innej apteki albo porozumieć się z farmaceutą co do jak najszybszego zamówienia brakującego składnika i przygotowania leku recepturowego.
Ale…
Czyli jeżeli do apteki przychodzi pacjent z receptą na lek robiony z adnotacją lekarza „cito” po 3-4 dniach od wypisania recepty (lub nawet następnego dnia) to „cito” już nie obowiązuje a lek recepturowy zostanie przygotowany do 48 godzin. Dlaczego? No jest to raczej logiczne – Jeżeli pacjent przychodzi do apteki kilka dni po wystawieniu recepty oznacza to, że lek ten nie jest mu potrzebny na „cito”. Z własnego doświadczenia wiem, że rozmawiając z farmaceutą można uzyskać zrobienie leku recepturowego nawet za przysłowiową „chwilkę” – wystarczy tylko porozmawiać:)
Adnotacja „cito” może być również umieszczona na skierowaniach do lekarzy specjalistów lub na skierowaniach na badania – ma to wskazywać na to, że pacjent potrzebuje konsultacji lub badań na już. Osobiście kilka miesięcy temu miałam skierowanie do przychodni rehabilitacyjnej dla dzieci. Pediatra na tym skierowaniu napisał 3 razy „cito” i opatrzył to niezliczoną ilością wykrzykników i co…. I nic – najbliższy wolny termin za 2 miesiące ale ja bardzo grzecznie i szczegółowo opisałam sytuację i co…. i termin znalazł się za 10 dni:) pewnie dlatego, ze sytuacja naprawdę była na „cito” niestety:( – ale o tym za jakiś czas…..
pozdrawiam
Opublikowano: 15 sty 2015 o 23:39